Szanowni Państwo, Dzisiaj, jak zwykle o poranku, włączyłam moje ulubione radio. W pierwszej chwili nie zorientowałam się, że słucham „muzyki sprzeciwu”. Dopiero gdy usłyszałam komunikat, doszło do mnie, co się dzieje. Rządzący sięgnęli dna. Pod pretekstem pandemii i walki z internetowymi gigantami chcą zniszczyć wolne, niezależne stacje radiowe, telewizyjne, gazety, żyjące przecież dzięki polskim słuchaczom, widzom, czytelnikom. Nie możemy na to pozwolić. Sam płacz …