Dziś na zaproszenie ambasadora Austrii uczestniczyłam w uroczystości z okazji Święta Narodowego Republiki Austrii. Bardzo ważne było wystąpienie ambasadora Andreasa Stadlera, który jednoznacznie wsparł Ukrainę, opozycjonistów białoruskich i konieczność przestrzegania praworządności w Polsce. Wyraził nadzieję, że demokracja zwycięży, i że w przyszłości Ukraina i Białoruś staną się członkami UE. Jednym z gości był Paweł Łatuszka, były minister kultury i ambasador Białorusi, dziś mieszkający w Polsce opozycjonista. Szkoda, że w spotkaniu nie uczestniczył prezes PIS, bo gdyby był, to usłyszałby, że po raz kolejny Wiedeń został uznany w międzynarodowym rankingu za najlepsze na świecie miasto do życia. Mówienie o jego kulturowej obcości wobec nas jest absurdalne.